Kto komu sprawia frajdę?
Niedaleko naszego domu, u zbiegu Wiktorskiej i Puławskiej, jakiś czas temu pojawił się nowy sklep z rybami i owocami morza. Jego właściciel i stale obecny szef – jak się okazało w rozmowie – przez lata łowił rekiny i inne morskie stwory (czy nawet potwory) u wybrzeży Afryki. Zna chyba wszystkie tajemnice oceanów oraz smak wszystkiego co tam […]