Herbaciane dylematy
Delektując się świeżo zaparzoną, aromatyczną herbatą najpierw przyglądam się jej uważnie i podziwiam kolor. Potem uruchamiają się i inne zmysły, między innymi węch. Z przyjemnością wdycham aromat naparu, i przed oczyma staja mi zielone, strome zbocza wzgórz Cejlonu. Zbieraczki na plantacji w pobliżu fabryki (niżej)… Zupełnie inne uczucia ogarniają mnie podczas zakupów. Kiedy w sklepie, […]