Świątynia w Pergamonie i dorsz w pergaminie
Z opóźnieniem równym spóźnionym pociągom Intercity spieszę zdać relację z podróży do Berlina. Pociąg z Warszawy spóźnił się zaledwie dwadzieścia minut. Arkadiusz wytrwał na peronie i wioząc naszą trójkę do kamienicy przy Guntzelstrasse gdzie spędziliśmy cztery wspaniałe dni opowiadał o mijanych domach, pomnikach, parkach tak ciekawie, że nie chciało się wysiadać. Najwyraźniej Arkadiusz, berlińczyk z […]