Krótkie sprawozdanie a właściwie tylko meldunek
Pociąg z Berlina do Warszawy spóźnił się zaledwie godzinkę. Dotarliśmy do domu tuż przed północą, a że mam do zrobienia na rano rubrykę „Polityka i obyczaje” to sprawozdanie z podróży ze zdjęciami i opisami kulinarnych rozkoszy (tych przygotowanych przez Arkadiusa i tych zjedzonych w paru fajnych restauracjach różnych narodów z wyjątkiem niemieckiego) będę mógł dostarczyć […]