Powtórka ze staropolskiej kuchni

Nie mamy się czego wstydzić: tradycyjna kuchnia polska była smakowita i choć czerpała pełnymi garściami z kuchni innych, odwiedzanych często przez Polaków krajów-była w istocie oryginalna przetwarzając i wchłaniając wszelkie obce wpływy i jednocześnie dostosowując do naszego smaku.

Wielkim atutem była dostępność na polskim rynku wspaniałych składników: doskonałych ryb (chwalonych przez cudzoziemców), dziczyzny, najlepszej jakości nabiału.

Szkoda, że zapominamy o wspaniałościach polskiego stołu żywiąc się z pośpiechu hamburgerami i niby-pizzą zjadaną w biegu.

Polskie posiłki wymagały nie tylko najlepszych produktów, starannego ich wykonania jak i chwili czasu do delektowania się zarówno daniami jak i towarzystwem.
Stare przepisy nie zawsze są natomiast pracochłonne i wbrew temu, co przywykliśmy sądzić nie muszą być ciężkie ani tłuste. Oto parę przykładów. Możecie je wypróbować w ten kolejny długi weekend.

Auszpik ze szczupaka

Około 1,2-1,5 kg szczupaka w całości, łącznie z głową ,2 marchwie,1 pietruszka,2 cebule, kawałek selera,por,2 ziarna pieprzu,2 ziarna ziela angielskiego, sól, pieprz mielony.
Na majonez:1 jajko,1 łyżka dobrej musztardy,1 szklanka oleju, szczypta cukru pudru, kilka kropel soku cytrynowego, sól.

Szczupaka sprawić (wedle staropolskiej nomenklatury „ogolić”, czyli oskrobać), pokroić w dzwonka albo pozostawić w całości, jeżeli dysponuje się rynienką do gotowania ryb, opatrzoną specjalną wkładką. Pozwala ona na włożenie do rynienki i wyjęcie z niej ryby w całości. Głowę ryby oraz wszystkie płetwy i resztki skóry ugotować w wywarze z włoszczyzny, z pieprzem, zielem i niewielką ilością soli. Kiedy mięso ryby jest już miękkie(po 20 minutach powolnego gotowania), wyjąć, pozostawiając resztę rybiej tuszy i jeszcze gotować, aż wygotuje się większość wywaru i zacznie lekko gęstnieć.

Wywar, teraz już nazywany auszpikiem, czyli galaretę , wystudzić. Kiedy zacznie się ścinać polać nią oziębioną i ułożoną na półmisku rybę. Przygotować majonez: wszystkie składniki muszą mieć jednakową temperaturę. Wbić jajko do kielicha malaksera, dodać musztardę, wlewać cienkim strumyczkiem olej, na koniec dodać cukier, sól i sok cytrynowy, zamieszać (w tę samą stronę) i podać gotowy majonez w sosjerce jako dodatek do auszpiku.
Kurczęta jak kuropatwy

2 małe kurczaki(każdy poniżej 1 kg),4 plasterki świeżej słoniny,8 ziaren jałowca,sól,2 łyżki tartej bułki,1 kostka bulionowa rozpuszczona w 1 szklance wody.

Kurczęta sprawić w przeddzień, natrzeć utłuczonymi ziarnami jałowca i solą, odłożyć na 12-24 godziny. Owinąć słoniną i zrumienić w piekarniku na silnym ogniu. Rumiane kurczaki przełożyć do garnka, podlać rozpuszczonym bulionem, posypać tartą bułką i dusić aż kurczęta będą miękkie. Podawać przekrojone na połówki lub ćwiartki i polane sosem.
Ozór na szaro
Ozór wołowy,włoszczyzna:2 marchwie,1 pietruszka, por, kawałek selera, cebula ,ząbek czosnku, sól.
Na sos :1 łyżka masła,1 łyżka maki,1 szklanka rosołu warzywnego z kostki, 1/2 cytryny,2 łyżeczki cukru, po garści rodzynek i migdałów,1 łyżeczka ciemnego cukru trzcinowego (niekoniecznie).

Jako dodatek może, choć nie musi być kieliszek czerwonego wina-nie jest to jednak niezbędne. Ozór oczyścić z wszelkich niejadalnych części. Wraz z warzywami i ząbkiem czosnku gotować do miękkości.

Przygotować sos: zrobić zasmażkę z masła i mąki. Kiedy lekko się ozłoci, dodać szklankę rosołu warzywnego, sok cytrynowy, migdały i rodzynki oraz cukier. Jeśli mamy cukier trzcinowy -rozpuścić go i chwilę gotować w osobnym garnuszku. Kiedy zaczyna się pienić, dodać do sosu, aby nadać kolor. Zagotować sos.
Ugotowany ozór wyjąć z wywaru, zdjąć skórę, pokroić w ukośne plastry, polać sosem.
Perduty

4-6 jaj, 4 szklanki wody,3 łyżki octu,1/2 łyżeczki soli.
Na sos:1 szklanka wody z 1 łyżeczką soku cytrynowego,1 cebula dymka,1 łyżka mąki,2-3 łyżki śmietany, cukier i sól do smaku.

Przygotować sos: posiekaną drobno cebulę ugotować w wodzie z sokiem, cukrem i solą. Dodać mąkę wymieszaną ze śmietaną.
Zagotować wodę z octem i solą. Jajka wybijać do filiżanki i ostrożnie wpuszczać do wrzącej wody. Delikatnie, łyżką popychać białko pomagając ukształtować się jajku w formie jaką miało w skorupce. Kiedy białko się zetnie, wyjąć ostrożnie łyżką cedzakową. Jajka włożyć do gorącego sosu i podać z ziemniakami puree.