Labrak to bośniacki okoń
Żeby nikt mi nie mógł zarzucić, iż ograniczam się tylko do kuchni włoskiej dziś zaproszę Przyjaciół z blogu „Gotuj się!” do dwóch bośniackich krcm. Nie dość, że dobrze tam karmią i poją, to jeszcze nie pozbawiają wszystkich oszczędności. Jest to więc niezła wyprawa także dla skąpców. I daleko nie trzeba podróżować. Wystarczy znaleźć się w […]